środa, 26 października 2011

Maki wersja druga

Robione na zamówienie. Nie chciałam, żeby wyglądały tak samo jak poprzednie. Stąd bardziej realistyczny wygląd.



Cini-minis

Wreszcie zrobiłam zdjęcia, niestety światło było kiepskie. Dodaje co jest :) 

Tea at five o'clock



W końcu miałam trochę czasu,żeby sobie polepić. Tak oto powstał ten komplecik z malinową herbatką i delicjami.

sobota, 8 października 2011

Polskie kwiaty

W planie ma powstać więcej, jednak jak na razie jednak stworzyłam cudne maczki. Och... Gdyby tylko doba miała 48 godzin...

piątek, 7 października 2011

Smok




Jako, że lubuję się w fantastyce i kocham jaszcuropodobne stwory prędzej czy później musiało do tego dojść. W ten sposób powstał mój pierwszy smok inspirowany pracami Christi Friesen http://www.cforiginals.net/
Jest to zawieszka w planie mam jeszcze zrobić do kompletu kolczyki z motywem ze smoczego skrzydła.

Poranna kawa i croissanty


Pierwsza para filiżanek. Wiem, że można kupić już gotowe talerzyki i filiżanki ja jednak wolę robić je sama inaczej nie traktowałabym ich w kategorii rękodzieła. Wiem, że nie są one doskonałe (zwłaszcza ta kawa w filiżance) ale od początku do końca moje. Z czasem będzie lepiej w końcu praktyka czyni mistrza.

Torciki

Nad torcikami bardzo długo się męczyłam, zanim w końcu mi wyszły. Jako, że nie lubię pokazywać rzeczy z których nie jestem zadowolona dodam te które mi wyszły.
torciki z kremem i truskawkami były pierwsze i na pewno nie będą ostatnie
torcik pistacjowy na ciemnym biszkopcie z różyczkami i bitą śmietaną
torcik tęczowy z bitą śmietaną i wisienkami (patyczki oczywiście się ułamały)

Słodkości



Czyli mała cukiernia.

Lecimy z zaległościami

Zaczęło się i nastała era bohaterów ulicy sezamkowej, cini-minis i masowej produkcji pączków.
Strasznie skadrowane niestety na razie innych zdjęć brak, nie znalazłam też cici-minis ale bądźcie cierpliwi.

Witam:)

Tworzeniem z fimo zajmuję się od dwóch miesięcy. To jak na razie niezbyt długo i mam nadzieję, że będę się rozwijać i moje prace będą coraz lepsze.
Wszystko zaczęło się od mojej przyjaciółki Kasi której na urodziny postanowiłam sprezentować kolczyki (pączki z reklamówki gumy orbit - po prostu je kocham), później po prostu nie mogłam się powstrzymać;)

Zapraszam do czytania mojego bloga, w najbliższym czasie postaram się nadrobić zaległości :)